PrzyKasie.pl

Zagraniczna firma kupuje w Polsce promy za 350 mln zł

Oferowane wspólnie przez KUKE i Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) rozwiązania służące wsparciu polskiego eksportu okazują się atrakcyjne również dla importerów z krajów rozwiniętych, dając im i ich bankom dostęp do finansowania nawet na lepszych warunkach niż dostępne na rodzimym rynku. Z jednego z takich instrumentów skorzystał ostatnio norweski armator zamawiający w polskiej stoczni promy warte 350 mln zł.Pod koniec 2018 r. KUKE objęła ochroną ubezpieczeniową należności wynikające z kredytu udzielanego przez DNB Bank ASA z Norwegii tamtejszemu przewoźnikowi promowemu. Kontrakty obejmują zakup czterech promów pasażersko-samochodowych w stoczni remontowej Shipbuilding S.A. w Gdańsku przeznaczonych do obsługiwania tras między norweskimi portami. Łączna wartość ubezpieczonych przez KUKE należności kredytowych DNB Bank ASA to ponad 770 mln koron norweskich, czyli ok. 350 mln zł, a okres ochrony ubezpieczeniowej wynosi 12 lat dla każdego z promów.


– Najnowsza transakcja pokazuje, że oferowany wspólnie przez KUKE i BGK instrument jest finansowo bardzo atrakcyjny również dla firm i współpracujących z nimi banków z Europy Zachodniej, gdzie stopy procentowe od dawna utrzymują się na rekordowo niskim poziomie. To też doskonały przykład pokazujący, że krajowe instytucje powołane do wsparcia polskiego eksportu nie ograniczają się jedynie do obsługi transakcji z rynkami rozwijającymi się i uznawanymi za bardziej ryzykowne. Widzimy bowiem rosnące zainteresowanie użyciem tego modelu finansowania przez kolejne banki z krajów zachodnich, zamierzających pożyczać swoim klientom środki na zakupy w polskich firmach – powiedział Piotr Maciaszek, dyrektor Biura Ubezpieczeń Kredytów Inwestycyjnych w KUKE.


Ten instrument, funkcjonujący pod nazwą Program DOKE, gwarantuje stabilizację oprocentowania kredytów eksportowych o okresie spłaty co najmniej dwóch lat, udzielanych nabywcom przez banki krajowe lub banki zagraniczne.


– System polega na wzajemnych rozliczeniach różnic w oprocentowaniu, a więc dopłat lub nadwyżek, pomiędzy BGK a bankiem udzielającym kredytu na zakup towarów lub usług od polskiego dostawcy. Dzięki temu bank komercyjny może zaoferować swojemu klientowi kredyt ze stałą stopą procentową CIRR (Commercial Interest Reference Rate), a jednocześnie uzyskiwać przychody skalkulowane zgodnie ze zmiennym oprocentowaniem, np. LIBOR lub EURIBOR – dodała Anna Babiarz, dyrektor Departamentu Bankowości Transakcyjnej w BGK.


Obowiązujące w ostatnich miesiącach stawki CIRR kształtują się na bardzo atrakcyjnych poziomach, np. stopa CIRR obowiązująca w okresie 15.02.-14.03.2019 r. dla kredytów w euro to 0,46% przy kredycie do 5 lat i 0,94% przy kredycie powyżej 8,5 roku (https://www.bgk.pl/informacje/stopy-cirr/). Jednocześnie możliwość zagwarantowania sobie przez kredytobiorcę stałej stopy procentowej na cały okres kredytowania (np. na 12 lat) jest czynnikiem stabilizującym dla zagranicznego importera planującego zakupy dóbr czy usług inwestycyjnych od polskiego eksportera.
Wsparcie udzielane przez państwo stwarza polskim eksporterom możliwość konkurowania na rynkach międzynarodowych na warunkach podobnych do tych, które mają firmy z innych państw będących członkami OECD. Pozwala rozszerzyć działalność na nowe rynki i podnosi atrakcyjność oraz konkurencyjność krajowych ofert eksportowych. Warunkiem skorzystania z Programu DOKE jest ubezpieczenie kredytu eksportowego w KUKE. 

Bank Gospodarstwa Krajowego to państwowy bank rozwoju – jedyna taka instytucja w Polsce.

Komentarze

komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Kontynuując przeglądanie tej strony www, wyrażasz zgodę na używanie przez nas plików cookies. więcej informacji

Serwis PrzyKasie.pl wykorzystuje pliki cookies. Kontynuując przeglądanie serwisu bez zmiany ustawień lub klikając przycisk "OK" zgadzasz się na ich wykorzystanie.

OK